Sensualna woda perfumowana - Yves Rocher So Elixir Bois Sensuel

To, co mnie zazwyczaj zawodzi w wodach toaletowych lub perfumowanych to ich prostota. Niestety często jest tak, że zapach zanim zdąży się na mojej skórze rozwinąć, znika. Dlatego też staram się nie poddawać i próbuję różnych zapachów, pochodzących z różnych firm.

Bois Sensuel oznacza coś w rodzaju zmysłowego drewna. Brzmi ekscytująco. Równie ciekawa jest butelka, której wygląd wskazuje, że możemy spodziewać się nieco "cięższej" zawartości. Nie wygląda ona zwiewnie, lekko i raczej nie przywodzi na myśl romantycznego, letniego poranka. W moich wyobrażeniach widzę tą butelkę w parze z piękną, długą suknią wieczorową. 

A jak jest w rzeczywistości? Opisanie tego zapachu nie będzie dla mnie łatwe, zwłaszcza, że jestem nieobiektywna i w nim zakochana.
Nie jest to taki zwyczajny, słodki zapach jakich wiele. Już na początku uderza nas w nozdrza paczula. Gdzieś z tyłu wydobywa się aromat słodkiej wanilii. To połączenie jest bardzo udane, gdyż oba zapachy świetnie kontrastują i nie tworzą mdłego tła. 

So Elixir Bois Sensuel to zapach ciepły i zmysłowy. Nieco przełamany nutami paczuli i irysa, ale to działa tylko na jego korzyść.
Tą wodę perfumowaną polecałabym zwłaszcza w porze wieczorowej, nawet letnie wieczory będą idealne. A jesienią i latem można pokusić się o używanie jej nawet w ciągu dnia. Byle nie oblewać się zbyt obficie, ponieważ współpracownicy niekoniecznie muszą przepadać za tego typu zapachami. 

Ten zapach jest totanie "mój". Słodki, ale nie do końca, nie tak typowo. Przełamany paczulą uwodzi i nadaje nieco drewnianego aromatu. Na końcu zostaje nieco pudrowości, taka lekka słodycz. Dla mnie ideał.
Aktualnie za pojemność 50ml zapłacicie w sklepie internetowym Yves Rocher 125zł. Moim zdaniem warto, jeśli tak jak ja uwielbiacie zapachy słodkie, drzewne i niebanalne.